Na mocy ustawy z 2004 roku dzień 2 maja to dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. Z tego też powodu w tym właśnie dniu od zeszłego roku organizowany jest w Warszawie Bieg Flagi. Miejsce biegu szczególne – Cytadela Warszawska, twierdza wzniesiona przez cara Aleksandra po upadku powstania listopadowego, miejsce kontrolno-pacyfikacyjne na miasto Warszawę będącą ośrodkiem polskiego ruchu niepodległościowego oraz miejsce straceń i kaźni polskich działaczy narodowościowych i rewolucjonistów. Z tej też okazji imprezie towarzyszy wiele akcentów historycznych: rekonstruktorzy, eksponaty z powstania warszawskiego, stroje. A sam bieg? Tym razem biegnę z Piotrkiem, który do końca walczył z chorobą, nie dał się jednak infekcji i stanął na starcie. Pogoda dobra, choć tuż przed wystrzałem armaty rozpoczynającym bieg zaczął padać deszcz. Trasa wydaje się być dość trudna z bardzo stromym podbiegiem po bruku na każdej z trzech rund. W końcu upragniona meta. Czas? 49.06. Pięćdziesiąt minut w końcu złamane. W końcu…
2014.05.02 Warszawa 10km: II BIEG FLAGI – 49:06
Więcej zdjęć:
Choroba, znów pobiłeś mój rekord życiowy. Tym razem o 8 sekund… Wyzwanie podejmuję i w ciągu roku obiecuję poprawić swój czas 🙂
Haha:) naprawdę? nawet nie wiedziałem:) byłem przekonany, że miałeś niecałe 49:) Tym bardziej udany bieg:) Uczeń po raz drugi lepszy od mistrza:) A co do wyzwania to lepiej uważaj, bo ja jeszcze tego półmaratonu nie odpuściłem:) Maratonu zresztą też:)