Długi weekend, sobotnie popołudnie i kolejny trening w przygotowaniach do zbliżającego się wielkimi krokami Półmaratonu Praskiego BMW. Mam tam ambicje pobić swój rekord życiowy na tym dystansie, dlatego nie ma miejsca na lenistwo i brak samodyscypliny. Staram się więc konsekwentnie realizować założony przez siebie plan i nie odpuszczać żadnego treningu. Jednak po wczorajszych 21 kilometrach w bardzo szybkim tempie i po dzisiejszym deszczowym poranku ciężko było mi się w ogóle zebrać by pójść pobiegać. Ostatecznie włożyłem buty i wyszedłem z domu. Miało to być jednak lekkie i przyjemne 10, może 12km w miarę spokojnym tempie. Tak też rozpocząłem, a przynajmniej tak mi się wydawało. Gdy jednak każdy kolejny kilometr pokonywany był w czasie poniżej 5 minut i biegło się stosunkowo swobodnie w głowie zaczęła się tlić myśl o tym, by powalczyć o pobicie rekordu życiowego na 10km. Poprzedni najlepszy wynik osiągnąłem 2 maja podczas II Biegu Flagi w Warszawie (czytaj więcej: Biało-Czerwona) . Od tamtej pory kilkakrotnie zbliżałem się do tego wyniku, ale zawsze brakowało kilkunastu, kilkudziesięciu sekund. Tym razem wydawało się, że jest szansa to zmienić. Z każdym kolejnym ukończonym kilometrem nabierałem przekonania, że nowy rekord jest na wyciągnięcie ręki. Po siódmym kilometrze byłem już w zasadzie pewien. Ostatecznie udało się. Nie tylko poprawiłem własny rekord, ale padła kolejna wydawałoby się nieosiągalna bariera 48 minut. Jeszcze pół roku temu w najśmielszych oczekiwaniach nie przypuszczałem, że kiedykolwiek będzie mnie stać na taki wynik. Dziś mogę się z niego cieszyć. Długie, ciężkie ponad dwudziestokilometrowe treningi ostatnich tygodni w połączeniu ze stosunkowo dobrą pogodą do biegania okazały się być receptą na ten osobisty sukces. Myślę, że to dobry moment, aby przypomnieć sobie swoją drogę, która przeszedłem, a w zasadzie przebiegłem przez te cztery lata swojego biegania od pierwszych kroków na tym dystansie do dzisiaj.
Pierwszy zmierzony czas:
2010 Kwiecień Trening: 1:04:10
Pierwszy oficjalny bieg:
2010.06.05 I Bieg siedleckiego Jacka 0:58:12
Ostatnie rekordy:
2013.07.13 Trening 0:51:33
2013.08.25 Trening 0:50:34
2013.10.06 VI Biegnij Warszawo 0:50:10
2014.05.02 II Bieg Flagi 0:49:06
2014.08.16 Trening 0:47:55
gratulacje, nie wiem czy kiedykolwiek dam radę wyrównać Twój rekord. W tym roku nawet nie spróbuję…
Dzięki:) Czuję, że jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa. Za dwa tygodnie spróbuje pobić Twoją życiówkę w półmaratonie, a może i w maratonie za 6 tygodni, ale dla mnie i tak zawsze zostaniesz mistrzem 🙂