Mariusz Ryżkowski
Mam na imię Mariusz. Nie znam się na sprzęcie, treningu, dietach. Za to bardzo lubię biegać. Zamiłowanie to przyszło dosyć późno, bo po trzydziestce. Kocham sport i odkąd pamiętam jest on zawsze obecny w moim życiu. Bieganie jednak wydawało mi się nudne i mało atrakcyjne. Dominowała piłka nożna, później także rower. Dziś trudno mi sobie wyobrazić życie bez biegania. Poza bieganiem bardzo lubię podróże, historie i fotografowanie, a najbardziej lubię łączyć swoje pasje. Stąd pomysł na tego bloga, na którym staram się opowiadać o swoim bieganiu, podróżach, przyprawiając to wszystko szczyptą historii i innymi ciekawymi tematami. Mam nadzieję, że moje opowieści przypadną Wam do gustu. Serdecznie zapraszam do lektury.
Maj 2014
Trochę mniej wolnego czasu, inne priorytety, może trochę też mniej determinacji i zacięcia do pisania sprawiło, że pięć lat temu zaprzestałem prowadzić swojego bloga. Z perspektywy czasu trochę tego żałuję, bo pewnie wiele wspomnień, przeżyć uleciało z pamięci bezpowrotnie, ale spróbuję go reaktywować i nadać mu nowe życie. Mam nadzieję, że mi się to uda. Zobaczymy.
Maj 2022
Autor
Jesteś dzikiem!! Kurde żebym wcześniej jeszcze w PXLu widział tego Twojego bloga… Ja od nowego roku stałem się posiadaczem Garmina i wkręcam się w te wszystkie statystki, nawet biegałem wczoraj bo u teściów siedzimy i nie mialem jak rowerem do biura więc nawet bieganie poza siłowymi treningami chyba wpadnie do rutyny 😀 Pozdrawiam Kamil 😉
Dzięki 🙂 Miałem parę lat przerwy w tym swoim blogownaiu. W zasadzie to w 2022 wróciłem po 4 latach przerwy. Garmin rzeczywiście sporo daje. Jak ktoś biega i lubi liczby, statystyki analizy to to narzędzie na pewno mu się przyda 🙂 Wytrwaości zatem w bieganiu 🙂 Pozdrawiam M.